niedziela, 10 grudnia 2017

Stretching a sauna

Na początek kilka słów o korzyściach płynących z regularnego korzystania z sauny:

Finowie, którzy nie wyobrażają sobie życia bez sauny, twierdzą że oczyszcza ona ciało i umysł ze wszystkiego tego, co złe. Pozytywnie wpływa na zdrowie i urodę a także przeciwdziała starzeniu się organizmu. 

Już od dawien dawna w różnych zakątkach świata stosowano „gorące kąpiele” - czy to w nagrzanych pomieszczeniach, czy namiotach, czy w wodzie (podgrzana sztucznie woda, gorące źródła). Na samym początku robiono to instynktownie, intuicja podpowiadała, że to jest dobre, by później przeanalizować pozytywny wpływ tychże „gorących kąpieli” na skórę, mięśnie, układ kostny itd. Na podstawie doświadczeń, obserwacji i badań odkryto takie oto rzeczy:

  • Kilkunastominutowy seans w pomieszczeniu nagrzanym nawet do 100° C, rozgrzewa naszą skórę do 42° C, a temperaturę całego ciała podnosi o jeden stopień. W wyniku tego organy wewnętrzne odczuwają niewielką "gorączkę", co jest pożądanym efektem. Taki bowiem stan stymuluje i intensyfikuje produkcję ciałek odpornościowych we krwi, które skutecznie zabijają wirusy i bakterie.
  • Przebywanie w saunie wpływa bardzo korzystnie na układ sercowo-naczyniowy poprzez 
a) zwiększenie się objętości wyrzutowej i pojemności minutowej serca, 

b) rozszerzaniu się naczyń krwionośnych, zmniejszenia się ciśnienie tętniczego i zwiększeniu żylnego. 

  • Wysoka temperatura prowadzi do wzmożonego ukrwienia mięśni szkieletowych, co bezpośrednio przekłada się na wzrost ich wydolności oraz przyspieszenie usuwania z mięśni kwaśnych metabolitów przemiany materii. Dodatkowo zostaje ukrwiona tkanka chrzęstna, której powierzchnia zabezpiecza stawy przez urazami oraz bólami. 
  • Zostaje pobudzony układ hormonalny, co powoduje wydzielanie się enedorfin, jak w trakcie wysiłku fizycznego, a to wpływa na ogólne lepsze samopoczucie i zmniejszenie stresu oraz odczuwania bólu 
  • Skraca się również okres zmęczenia i zwiększa wydolność całego organizmu 
  • Podczas „zabiegu” zmniejsza się napięcie mięśni gładkich oskrzeli, co wpływa na zmniejszenie oporów oddechowych, zwiększeniu ulega jednocześnie pojemność życiowa i minutowa płuc, co sprawia, że całe ciało w tym oczywiście również mózg są bardziej dotlenione. 

Dla stretchingu szczególnie ważne są dwa zjawiska: 

  • wzmożone ukrwienie mięśni, co powoduje, że są one bardziej miękkie i przez to podatne na rozciąganie zarówno w trakcie* seansu jak i po. 

* najlepiej rozciągać się dopiero przy drugim wejściu do sauny aby ciało miało szansę się porządnie rozgrzać i by mięśnie naprawdę stały się podatne na stretching. 

  • Dotlenienie całe organizmu poprzez zwiększenie pojemności życiowej i minutowej płuc oraz rozszerzeniu się naczyń krwionośnych, co sprawia, że mięśnie są lepiej odżywiane i są usuwane złe metabolity, a tym samym mięśnie są bardziej rozluźnione, mniej napięte i znowuż bardziej podatne na rozciąganie 


Jakie są zaś korzyści płynące ze stretchingu?



O tym możecie przeczytać TUTAJ, bo temat jest długi, ale w skrócie: 


  • poprawia ukrwienie 
  • zmniejsza napięcie mięśniowe 
  • relaksuje 
  • wpływa stymulująco na układ krążeniowo-odddechowy 
  • sprawia, że przemiana materii jest szybsza 
  • stymuluje wytwarzanie endorfin 
  • pobudza wydzielanie mazi stawowej zmniejszające tarcia w obrębie stawów 


Wnioski



Jak łatwo zauważyć wiele korzyści się duplikuje, co w efekcie daje zwyczajnie wzmożony efekt. Połączenie sauny ze stretchingiem ( w trakcie sensu saunowego lub bezpośrednio po seansie) nie tylko doraźnie, ale jako regularna metoda rozciągania wpłynie znacząco na poprawę elastyczności mięśni oraz ruchomość w obrębie stawów, co spowoduje redukcję ograniczeń ruchowych oraz bólu w spiętych okolicach, jeśli taki ból był odczuwany. 

Dodatkowo sauna może być odpowiedzią na nielubienie stretchingu, ponieważ ukrwienie mięśni powoduje zmniejszenie napięcia co z kolei powoduje, że rozciąganie jest zwyczajnie mniej bolesne.



Na co należy uważać



Ponieważ i sauna i stretching powodują stymulacje produkcji endorfin, co niesie za sobą mniejsze odczuwanie bólu nie można przesadzać z rozciąganiem się na saunie, czy też po saunie jak ma się jakąś kontuzję. Należy, jak zawsze, podejść do rozciągania rozsądnie, a nie brawurowo. 

Nie wolno również zapomnieć, że jeśli będziemy nadmiernie stosowali rozciąganie bierne (bez napinania mięśni) + saunę, nie stosując dodatkowo ćwiczeń wzmacniających – możemy doprowadzić do niezdrowych hypermobilności.



Podsumowanie



Nic tylko korzystać z tego super połączenia, ale jak ze wszystkim – z umiarem.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz